Klub szalonych dziewic | odcinek 5

Joanna budzi się w złym nastroju. Wypomina Magdzie, że może już nadszedł czas, aby wprowadziła się z powrotem do swojego 300-metrowego domu. Magda ogląda mieszkanie do wynajęcia. Nie może uwierzyć, że za taką ruinę ma płacić dwa tysiące złotych miesięcznie. Agent radzi jej, aby pomyślała raczej o kupnie mieszkania, bo rata kredytu będzie wynosiła tyle samo, co wynajem.
Podpowiada, że mogłaby także sprzedać dom w Konstancinie, po czym pokazuje dziewczynie apartament z pięknym widokiem, który mógłby stać się jej własnością. Magda od razu dzieli się wiadomościami o bajkowym apartamencie z klubem szalonych dziewic. Joanna przeprasza ją za nieprzyjemny poranek i przypomina, że przyjaciółka musi porozmawiać z Janem o podziale majątku. Czy to oznacza wojnę między byłymi partnerami? Karolina umawia się z przyjaciółkami na przymierzanie sukni, w której powie urzędowe "tak". Na wezwanie stawia się tylko Joanna, która - jak twierdzi - nie ma pojęcia o ciuchach, tortach i całym weselnym ambarasie. Przyjaciółkom z pomocą sprzedawczyni udaje się wybrać idealny strój na wielki dzień. Magda natyka się przed wejściem do biura na Ankę i Jana. Magda mówi byłemu partnerowi, że muszą poważnie porozmawiać. Ten stara się wymigać, ale Anka szybko wkracza do akcji i informuje, że jej szef ma wolny jutrzejszy wieczór. Daria także ma problem z sukienką na wesele przyjaciółki. Mówi Pawłowi, że koniecznie musi się wybrać do Warszawy na zakupy i wieczór panieński Karoliny. Ten nie jest zadowolony. Przypomina jej, że miała się zająć dziećmi. Daria przekonuje męża, że Gosią i Borysem zaopiekuje się jego mama. Udaje się jej również wynegocjować klucze do starego mieszkania i kartę kredytową Pawła. Daria dzwoni do Magdy i mówi, że nie może przyjechać na wieczór panieński, bo musi zająć się dziećmi. Magda jest zbulwersowana, ale po chwili śmieje się radośnie, gdy przed nią w redakcji staje Daria we własnej osobie. Magda stwierdza, że też potrzebuje stroju na wesele, najlepiej czarnego, bo przecież tracą przyjaciółkę. Pokazuje też Darii zdjęcie apartamentu, który chciałaby kupić. Darii nie podoba się ten pomysł. Jest również zdziwiona czasopismem, w którym pracuje przyjaciółka. Obawia się, że "SuperEgo" trafi raczej w gust gejów niż nowoczesnych kobiet. Joanna, Daria i Magda siedzą w swoim ulubionym pubie. Joanna podkreśla, że Magda ma takie samo prawo do domu jak Jan. Jeśli on nie może jej spłacić, powinien sprzedać nieruchomość i podzielić się pieniędzmi z byłą partnerką. Edyta dwoi się i troi, aby przygotować idealny wieczór panieński. Przyjaciółki plotkują na temat małżeństwa Karoliny i Mikołaja. Okazuje się, że tylko Daria wierzy w to, że ten związek może się okazać udany. Edyta radzi przyjaciółkom, aby zdobyły się na odrobinę optymizmu. Magda odwiedza Jana w domu. Dziewczyna nie wie, jak zacząć rozmowę na trudny temat. W końcu mówi, że ma na oku mieszkanie, którego nie kupi, jeśli on jej nie spłaci lub nie sprzeda domu i nie odda jej połowy pieniędzy. Jan stwierdza, że w takim razie musi pozbyć się willi, bo nie jest w stanie przekazać Magdzie żądanej kwoty. Jego zdaniem tak naprawdę to Magda decyduje o wszystkim, a on nie ma nic do gadania. To przez nią jest sam i to przez nią musi się wyprowadzić z domu, który bardzo lubi. W końcu para przegląda razem dokumenty, które ma przekazać notariuszowi. Jedynym plusem sytuacji jest to, że po sprzedaży domu oboje będzie stać na kupienie mieszkań. Jan komentuje gorzko, że przynajmniej finansowo wyszli na tym dobrze. Karolina obawia się stałego związku. Nie potrafi sobie wyobrazić, jak będzie wyglądało jej małżeństwo po latach. Pyta więc Darii jak się czuła, gdy wychodziła za mąż za Pawła. Mężatka stwierdza, że nikt nie jest w stanie przewidzieć przyszłości, ale trzeba mieć nadzieje, że wszystko się ułoży. Zresztą jej zdaniem Karolina nie powinna się przejmować cudzymi opiniami. To w końcu jest jej życie i Mikołaja. Przyjaciółki spotykają się na wieczorze panieńskim. Karolina dostaje coś starego - bransoletkę z literkami KSD (Klub Szalonych Dziewic), coś nowego - płytę instruktażową "Jak zrobić striptiz dla męża" i coś praktycznego - wielkie majtki. Dziewczyny życzą przyjaciółce długich lat szczęścia rodzinnego. Nagle pojawia się spóźniona Magda. Ta niestety nie ma dla Karoliny miłych słów. Jej zdaniem prawda wygląda tak, że Karolina wpadła z przypadkowym małolatem i bez zastanowienia bierze z nim ślub. Przyszła panna młoda mówi jej, że może nie przychodzić na jej ślub i rozżalona wychodzi z własnej imprezy. Magda zostaje sama przy stoliku z Darią. Stwierdza surowo, że nie zamierza traktować Karoliny tak, jakby ta miała pięć lat. Daria napomyka jej, że to miał być najpiękniejszy wieczór w życiu przyjaciółki, która nie ma nikogo poza nimi. Magda jest załamana swoim zachowaniem. Tymczasem Joanna rozpoczyna polowanie na przystojniaka przy barze. Karolina zastaje w domu Mikołaja oglądającego boks w telewizji w towarzystwie kolegów. Chłopak momentalnie prosi przyjaciół, aby zgasili papierosy i otworzyli okno. Pyta również narzeczoną, czy ma się pozbyć znajomych. Ta nie ma nic przeciwko spędzeniu wspólnego wieczoru i już po chwili świetnie się bawi z Mikołajem i jego kolegami. Anka wraca wieczorem do domu i zastaje Jana śpiącego na kanapie w salonie. Dziewczyna troskliwie przykrywa go kocem. Daria dzwoni do Pawła i zdaje mu relację z wieczoru panieńskiego. Mówi, że Magda i Jan jednak sprzedają dom w Konstancinie. Pyta też męża, czy kiedykolwiek żałował, że tak wcześnie się pobrali. Paweł stwierdza, że nie. Daria nie odpowiada na to samo pytanie, tylko zmienia temat. Joanna wraca do domu z mężczyzną poznanym w pubie. Para zachowuje się tak głośno, że budzi Magdę śpiącą na kanapie. Kolejnego dnia Joanna budzi się sama w łóżku. Magda i Jan w towarzystwie agenta nieruchomości oglądają dom. Ich willa zostaje wyceniona na tyle wysoko, że dziewczyna nie będzie miała problemu z kupieniem apartamentu. Para od razu jedzie do notariusza, aby podpisać dokument znoszący własność majątkową. Nagle dziewczyna się rozmyśla, stwierdza, że wszystko powinno zostać po staremu i wychodzi z kancelarii. Jeszcze tego samego dnia podpisuje z agentem umowę najmu mieszkania. Dziewczyna spieszy się na ślub Karoliny, ale jej samochód odmawia współpracy... W końcu zostawia za szybą karteczkę z napisem "sprzedam" i biegnie do urzędu. Daria pomaga Karolinie przygotować się do ślubu. Dziewczyny ze śmiechem wypraszają Mikołaja z mieszkania - w końcu wieść gminna niesie, że narzeczeni w dzień ślubu mają zobaczyć się dopiero przed ołtarzem lub - jak w tym przypadku - przed urzędnikiem. Karolina nie może zapomnieć o bolesnych komentarzach Magdy. Daria stara się jej wytłumaczyć, że przyjaciółka po prostu przechodzi ciężki okres, ale nie chciała jej zranić. Karolina i Mikołaj po powiedzeniu urzędowego "tak" wyglądają na bardzo szczęśliwych. Magda spóźnia się na uroczystość. Udaje się jej zobaczyć parę wychodzącą już z USC. Cała ekipa jedzie na wesele. Wszyscy bawią się doskonale # poza Magdą. Ta czuje się samotna i wyobcowana. Nie udaje jej się porozmawiać z Karoliną ani złożyć jej życzeń. Obrażona Karolina unika Magdy, traktując ją jak powietrze. Rodzice Mikołaja wręczają parze młodej prezent w postaci wycieczki do Wenecji. Pod koniec imprezy Magda łapie bukiet panny młodej. Daria z Pawłem i dzieciakami wracają do domu, a Joanna postanawia tym razem odpuścić sobie jednonocną przygodę. Magda nie może dojść do siebie. Stwierdza, że wszystko robi źle... Daria przypomina jej, że zrobiła dla Jana piękną rzecz - zostawiła mu dom, a sytuacja z Karoliną na pewno się jakoś ułoży. Joanna radzi Magdzie, aby poszła do byłego partnera. Joanna nie może zasnąć. Przewraca się z kąta w kąt na kanapie i przygląda telefonowi w kwiatki, który dostała od Marka. W końcu postanawia do niego zadzwonić. Ten niemal natychmiast pojawia się w jej mieszkaniu. Para od razu rzuca się sobie w objęcia. Magda wbrew radom Joanny nie idzie do Jana, tylko wraca do swojego nowego mieszkania, które jest puste, brudne i wymagające remontu. Dziewczyna zastanawia się nad nowym rozdziałem w swoim życiu. Paweł przygląda się swojej żonie, która zasnęła w łóżku z dziećmi. Jest szczęśliwy. Mikołaj chce się napić szampana ze swoją świeżo poślubioną żoną, ale wyczerpana nadmiarem wrażeń Karolina już śpi. [FilmPolski.pl]






Produkcja: 2009-2010
Premiera TV: 30 marzec 2010

Reżyseria:


Muzyka:


Obsada:
Joanna Tylicz

Magda Mazurek

Daria Braniecka

Karolina Słomka

Marek Borkowski

notariusz

sprzedawczyni

Gosia Braniecka, córka Darii i Pawła

Strabużyńska, matka Mikołaja

Borys Braniecki, syn Darii i Pawła

pośrednik

Edyta Załuska, właścicielka pubu "Stołówka"

gość weselny

Witek, kochanek Joanny

Strabużyński, ojciec Mikołaja

Bartek, współlokator Mikołaja

kolega Mikołaja

kolega Mikołaja

Jan Szwarc, partner Magdy

Mikołaj Strabużyński

Paweł Braniecki, mąż Darii

Anka, siostra Magdy

i inni



200105

(POL) polski,




























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz